sobota, 30 listopada 2013

Siema Ludzioleee ^^

Hejo <3
Co u Was ?
Co powiecie na imaginkaa ?
Może z ....................................... Louiskiem <3

Prosz ;***

Nawet jako dziecko nie należałaś do tych najładniejszych, wyróżniałaś się zawsze swoim wyglądem sposród innych dziewczynek .
Nie chciałaś taka być, wszyscy oceniali cię po wyglądzie, nie zwracali uwagi jaka jesteś w środku, jaki masz charakter.
W późniejszych latach było coraz gorzej, dziewczyny śmiały się z twojego wyglądu z twoich ciuchów, codziennie płakałaś, chciałaś być po prostu lubiana .
Miałaś jedną przyjaciółkę, ona i tylko ona wiedziała jaka jesteś naprawdę ..
Masz 16 lat, wszystkie dziewczyny w twoim wieku mają już chłopaka, a ty ? Ty jak zawsze jesteś sama jak palec, przez ten czas zdążyłaś sobie uświadomić, że najprawdopodobniej nigdy nie znajdziesz sobie chłopaka, a co dopiero meża …
Na myśl przychodziło ci tylko jedno, jedyne wyjście …
Wstąpić do zakonu .
Tam nikt nie będzie się już z ciebie śmiał, tam przynajmniej będą dla ciebie mili .
Siedzisz w oknie klasztoru i rozmyślasz jak to kiedyś było, pamiętasz jak zawsze oglądałaś bajki: Kopciuszek, Shrek marzyłaś o tym by tobie kiedyś też przydażyła ci się taka historia .
Przetarłaś zaszklone oczy łzami, a w oddali zobaczyłaś .. konia ? Tak był to biały wysoki koń, na którym siedział wysoki, przystojny brunet .
Nie mogłaś uwierzyć w to co zobaczyłaś, chłopak stanął pod murem klasztoru i spojrzał na ciebie …
- Życie jest tylko jedno nie można go zmarnować .! – krzyknął .
Wtedy uświadomiłaś sobie, że los dał ci kolejną szanse, po mimo zakazań innych sióstr, zbiegłaś na doł po schodach i wsiadłaś na konia wraz z brunetem …
- Jak ci na imię ? – spytałaś .
- Louis – odrzekł chłopak .
I żyliście długo nie szczęśliwie


Taki trochę nie fajny ;//

Czytasz = Komentujesz

~~Lolaa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz